Mój autorski przepis na banicę
Potrzebne produkty: ciasto filo 10 arkuszy, szpinak, ser feta krowi, śmietana słodka, dużo czosnku, sól pieprz, woda mocno gazowana, jogurt naturalny kremowy, olej słonecznikowy, 3 jajka koniecznie nie z chowu klatkowego najlepiej od babci ze wsi, szpinak, każdy ma swój ulubiony, ja uwielbiam szpinak mrożony.
Najpierw robimy szpinak, oczywiście wyciskamy dużo czosnku, przyprawiamy do smaku, śmietanę słodką daję, jak wyłączę ogień, a jak troszeczkę przestygnie to surowe jajko i mieszamy, ser kruszymy palcami i dajemy jajko, potem łączę szpinak z serem.
Sos: równe proporcje jogurt, olej, woda gazowana, myślę, że wystarczy po 1/2 szklanki, więc mamy 1 1/2 szklanki sosu, przyprawiamy, mieszamy. Rozwijamy ciasto i delikatnie pędzelkiem smarujemy arkusz ciasta, następnie na jednym końcu ciasta filo układamy rządek szpinaku z serem i robimy rulonik. Z rulonika robimy na blaszce, na papierze do pieczenia, kółeczko-ślimaczek, tak, aż wyjdzie nam wielki ślimak. Taki piękny ślimak zalewamy resztką sosu, co nam został ze smarowania ciasta, do sosu dodajemy surowe jajko. Pieczemy 35 minut w 180 stopni bez termoobiegu, 10 minut na dojście w wyłączonym piekarniku.
Jeśli skorzystasz z tego przepisu, to przyślij w komentarzu zdjęcie swojej banicy, a wyślę Ci czubricę, zupełnie gratis, i sobie zrobisz banicę z mięsem i czubricą.
obejrzyj film